Smoleńsk sprzed 3 lat - to obok wprowadzenia stanu wojennego -
jedno z najbardziej bolesnych wydarzeń w mojej ojczyźnie,
które mogłam współprzeżywać.
Głębokie korzenie patriotyczne w Rodzinie
owocują specyficzną wrażliwością.
Minęło sporo czasu i ciągle bolesny jest brak szacunku
dla ludzi wielkiego formatu, którzy zginęli.
dla ludzi wielkiego formatu, którzy zginęli.
Jednak trudny do przyjęcia jest sposób dochodzenia do prawdy
i bezradność zwykłego człowieka...
Pozostaje pełna wytrwałości nadzieja:
Podnieście głowy i zobaczcie cel waszej drogi.
Jeśli idziecie z Chrystusem, jeśli przewodzi wam Duch Święty,
to nie może być innego celu, jak Dom Ojca,
który jest w Niebie. Tego celu nie można stracić z oczu.
Jeśli idziecie z Chrystusem, jeśli przewodzi wam Duch Święty,
to nie może być innego celu, jak Dom Ojca,
który jest w Niebie. Tego celu nie można stracić z oczu.
i podpowiedź śp. ks. Romana Indrzejczyka,
który zginął w katastrofie smoleńskiej:
który zginął w katastrofie smoleńskiej:
Chcę, żebyś uwierzył w zwykłych, dobrych ludzi…
A gdy ich nie widzisz? Ty masz takim zostać.
No comments:
Post a Comment