ludzie niestrudzonej nadziei, boskiej muzyki i radosnej wiary

Ciągle noszę w pamięci wizytę Ojca Świętego Franciszka na Filipinach. 
Kardynał Tagle nazywany „Wojtyłą Azji” powiedział witając papieża, 
że katedra Manili, była pierwszą w kraju i chociaż burzona wiele razy, 
nigdy nie zniknęła. 
Powstawała odważnie z ruin - podobnie jak naród filipiński.

"Skąd bierze się w nas ta zdolność odradzania się? 
Ojciec Horacio de la Costa SJ, mówił, 
że Filipińczycy mają dwa skarby: muzykę i wiarę. 
Nasze melodie pozwalają unosić się nam ponad tragediami życia. 
Wiara zaś daje nam siłę, by powstawać po pożarach, kataklizmach i wojnach.

Teraz, gdy wielu z naszych powstaje po ciężkich doświadczeniach,
odwiedzasz nas Ojcze Święty i przynosisz nam ogień. 
Nie ogień zniszczenia, ale ogień oczyszczenia. 
Przynosisz nam wstrząs… nie ziemi, ale przebudzenia. 
Przynosisz oręż, nie po to by zabijać, ale by zabezpieczyć.

Witamy Cię, następco Piotra na tej błogosławionej ziemi 
niestrudzonej nadziei, 
boskiej muzyki 
i radosnej wiary."

na niedzielę chrztu

W TOBIE nasze zanurzenie

droga betlejemska

Tradycja nawiedzania żłóbków w różnych kościołach jest piękna
i przedłuża radość Bożych Narodzin. 
Czas jednak wyruszyć wraz z Rodziną Świętą w codzienność, 
po to by uczynić ją głębszą.

"Miłość gdy trzeba - ucieka,

mądrością serca zwycięża,
a gdy powróci z daleka
dojrzała, piękna i mężna."

Czasami bywa tak, że muszę chronić moją miłość, 
by jej inni nie zabili.
Bywa jednak tak, że muszę oddalić się od miłości, 
by jej własnoręcznie nie zabić.

Panie Jezu, pomagaj dojrzewać, 
by odpowiedzialnie brać Miłość w swoje ręce;
przechodząc od piasku oddalenia aż po bliskość Krzyża.

Oto propozycja nabożeństwa na wzór drogi krzyżowej lub drogi światła:
http://www.lublin.karmelitanki.pl/images/zaproszenia/droga_betlejemska.pdf

na nowy rok

Mądrzejsi o doświadczenia z przeszłości - "cała naprzód"