Spoglądam dziś na Patronów dnia: Piotra i Pawła,
którzy doświadczyli wyraźnie, że budować trzeba nie na czymś,
ale na Kimś, na Osobie, która staje się naszą Skałą.
Mało tego, człowiek, który wie, że w Bogu jest jedyna nadzieja,
sam może stawać się fundamentem dla innych.
Można powiedzieć: to zadanie dla wybranych.
Ale przecież Piotr, gdy słyszał słowa:
Ty jesteś Piotr – Opoka, i na tej Opoce zbuduję mój Kościół,
a bramy piekielne go nie przemogą, nie był zdolny tego zrozumieć.
Dopiero po doświadczeniu własnej słabości i Bożego Miłosierdzia,
po spotkaniu Zmartwychwstałego i darze Ducha Świętego
stał się Skałą, na której można było budować.
Może to zuchwałość, ale skoro my doświadczamy słabości
i Bożego Miłosierdzia, wielokrotnie spotykamy Zmartwychwstałego
i jesteśmy napełniani Darami Ducha, to też stajemy się skałą.
Dlatego pomimo swej kruchości
bądźmy MOCNĄ BOŻĄ SKAŁĄ,
na której Pan Bóg wznosi trudną do pojęcia
BUDOWLĘ SWEGO KRÓLESTWA,
w którą wpisany jest KRZYŻ.
bądźmy MOCNĄ BOŻĄ SKAŁĄ,
na której Pan Bóg wznosi trudną do pojęcia
BUDOWLĘ SWEGO KRÓLESTWA,
w którą wpisany jest KRZYŻ.
No comments:
Post a Comment