Zwykle poziomą belkę krzyża,
kojarzyłam z rozpiętymi na niej ramionami Ukrzyżowanego.
Tymczasem w krzyż papieża Franciszka wpisany jest Jezus Dobry Pasterz
kojarzyłam z rozpiętymi na niej ramionami Ukrzyżowanego.
Tymczasem w krzyż papieża Franciszka wpisany jest Jezus Dobry Pasterz
niosący na swych ramionach spore
stadko owieczek,
a nad Nim Duch Święty.
Pewnego rodzaju komentarz do wymowy tego
krzyża
odnajduję w homilii papieża Franciszka z Niedzieli Palmowej:
Nasza radość nie podchodzi z posiadania
wielu rzeczy,
ale ze spotkania Osoby: Jezusa, który jest pośród nas. (…)
On nam
towarzyszy i bierze nas na Swoje ramiona (…)
zło,
brud, grzech i z niego nas obmywa.
Król, który nam towarzyszy jest bardzo
szczególny:
jest to Król, który kocha aż po krzyż i uczy nas służenia. (…)
Wy, młodzi przynosicie nam radość wiary
i mówicie nam,
że powinniśmy przeżywać wiarę młodym sercem
– także kiedy się ma
siedemdziesiąt czy osiemdziesiąt lat.
Z Chrystusem serce nigdy się nie
starzeje!
Trzy słowa: radość, krzyż, młodzi.
Panie Jezu, to my sami stwarzamy sobie krzyż,
ale tylko dzięki Twojej radości i młodości Ducha
jesteśmy w stanie go nieść.
No comments:
Post a Comment