.

.

Wednesday 10 April 2013

pamięć, która ciągle boli

Smoleńsk sprzed 3 lat - to obok wprowadzenia stanu wojennego - 
jedno z najbardziej bolesnych wydarzeń w mojej ojczyźnie, 
które mogłam współprzeżywać.
Głębokie korzenie patriotyczne w Rodzinie
 owocują specyficzną wrażliwością. 
Minęło sporo czasu i ciągle bolesny jest brak szacunku
dla ludzi wielkiego formatu, którzy zginęli. 


Jednak trudny do przyjęcia jest sposób dochodzenia do prawdy
 i bezradność zwykłego człowieka...

Pozostaje pełna wytrwałości nadzieja:
Podnieście głowy i zobaczcie cel waszej drogi.
Jeśli idziecie z Chrystusem, jeśli przewodzi wam Duch Święty,
to nie może być innego celu, jak Dom Ojca,
który jest w Niebie. Tego celu nie można stracić z oczu.
Jan Paweł II 

i podpowiedź śp. ks. Romana Indrzejczyka,
który zginął w katastrofie smoleńskiej:
Chcę, żebyś uwierzył w zwykłych, dobrych ludzi… 
A gdy ich nie widzisz? Ty masz takim zostać.

No comments: