.

.

Sunday 24 November 2013

JESTEŚ NASZYM KRÓLEM!!!


(refleksje spisane pod wrażeniem figury 
Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Świebodzinie)


Wynurzając się z otaczających nas mroków, 
Twoja postać staje się coraz bardziej wyraźna. 
Czasami znikasz nam z oczu 
i wtedy to gorączkowo rozglądamy się szukając Ciebie. 
Przychodzisz w Swym Ciele jaśniejącym blaskiem, 
jakby przemienionym, białym jak Hostia
 i przenikasz każdy nasz skrawek. 
Czujemy się bezpiecznie w pobliżu potężnego Władcy, 
który Swą moc pokazuje zszedłszy do poziomu Sługi. 


Dobrze, że tu jesteśmy w Komunii z Tobą,
bo wyrywasz nas spod władzy ciemności i przenosisz do
KRÓLESTWA SWEGO UMIŁOWANEGO SYNA
:-)

 

ROK WIARY



Dla mnie był to rok, kiedy niełatwe sprawy 
(np. niespodziewaną operację) próbowałam odczytać 
jako czas próby, w tym specjalnym czasie łaski. 
I rzeczywiście był to czas zarówno Bożego wsparcia, 
jak i wielu wielu ludzi. 
Dziękuję.

To pozytywne drgnienia serca bliskiej mi osoby, 
na które tak bardzo Monikowo wyczekuję.


„Lumen fidei” to dla mnie dokument ważny, 
będący syntezą i pewnym uporządkowaniem. 
WIARA to słuchanie czyli rozpoznawanie głosu
to spoglądanie w głąb,
 to dotykanie sercem,
to droga, która jest zwrotem ku dobru,
to odpowiedź.
Wiara rodzi się ze spotkania w przestrzeni którą jest Kościół,
Kościół za uczy języka wiary
(zarówno jego zrozumienia jak i wypowiadania się).


I jeszcze jeden epizod,
 dla mnie mający znamiona cudu wysłuchanych modlitw. 
Ciesząc się dziesięcioleciem istnienia 
Duszpasterstwa Młodych Duchem, 
postanowiliśmy spisać nasze refleksje na wzór Dziejów Apostolskich. 
Pomimo zaangażowania wielu osób,
 mieliśmy szalony problem z ich zakończeniem, 
ponieważ wg „Epilogu” św. Paweł:
 „przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili,
 głosząc słowo Boże i nauczając… zupełnie swobodnie i bez przeszkód”. 

Osobiście, miałam sporo wątpliwości co do tego, 
czy te słowa mogą spełnić się odnośnie DMD. 
To, co w moim myśleniu było prawie niemożliwe,
stało się faktem i JEMU CHWAŁA!

 Kiedy Bóg rozwiązuje twoje problemy, 
ty masz wiarę w Jego możliwości; 
kiedy Bóg nie rozwiązuje twoich problemów,
 On ma wiarę w twoje możliwości.
autor nieznany

Saturday 2 November 2013

All Struggling Souls' Day

 W radosną uroczystość Wszystkich Świętych 
z lekkim przymrużeniem oka możemy sobie życzyć 
Happy All Saints' Day

Jednak wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, 
nazwałabym All Struggling Souls' Day
jako dzień dusz walczących o życie "AD VITAM". 


Myślę, że dotyczy to nie tylko dusz w czyśćcu, 
ale także nas tu na ziemi. 

Naszym orężem modlitwa i pokuta,
więc niezależnie od tego czy sił starcza: 
głowa do góry, bo wiemy o co walczymy.
:-)

Friday 1 November 2013

Happy All Saints' Name Day :-)


(kilka myśli bardzo oderwanych)
6 dni temu odchodził mój Drogi Sąsiad.
Nie było to przejście w ciszy i modlitwie,
tylko w dramacie reanimacji.
Potem towarzyszenie jego żonie, rodzinie, kilka dni później pochówek.
I nadzieja na to, że przekroczy bramy Nieba.
„A mieliśmy w przyszłym roku obchodzić 55 rocznicę ich ślubu”
- rzekła z żalem wdowa.
Odpowiedziałam, że będą mogli - tylko w nieco innym wymiarze.
I rzeczywiście w kwietniu będzie Msza za miłość śp Antoniego
(o życie wieczne dla niego)
i jego żony Barbary, która pragnie spotkania z nim.
"Bo jak śmierć potężna jest miłość"
************** 
Uroczystość Wszystkich Świętych zazwyczaj kojarzy się 
z cmentarzem i grobami. 
Wydaje się jakby „Dzień Zaduszny”, 
czyli wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, 
nałożył się na tę uroczystość i ją przykrył. 
W rzeczywistości to wcale nie musi się wiązać z myślą o grobach. 
Gdyby było przeżywane w innym czasie, 
to nikt by go nie kojarzył z cmentarzem.
Dlaczego Kościół tak właśnie ułożył kalendarz liturgiczny? 
Może dlatego, aby na smutek śmierci spoglądać 
z perspektywy radosnej świętości. 
Potrzeba sporo wysiłku, aby Dzień Zaduszny
 nie zdominował „klimatu” Uroczystości Wszystkich Świętych.
**************   
Tego roku zapanowała swoista radość 
za sprawą facebookowej zamiany zdjęć profilowych. 
Wspaniała idea!!!
 Mam cudowne wrażenie, że zwiększyła się liczba świętych wyznawców, 
ponieważ jedną osobę kojarzę z co najmniej dwoma postaciami
 (znajomym i jej patronem). 
Powstało swoiste antidotum na upiornie wymalowane twarze dzieci,
 biegające w wieczór Halloween, także wśród moich pacjentów.
**************  
I jeszcze jedna refleksja ze spotkania biblijnego 
(mam nadzieję, że ją właściwie przytoczę): 
Tak jak Pan Bóg odpoczął dnia siódmego, 
bo wszystko co stworzył było dobre, 
tak ludzie zyskują wieczne odpoczywanie, 
gdy z ich życia ziemskiego usunięte zostaną konsekwencje grzechu
i pozostanie po nich tylko samo dobro 
(dzięki ich pokucie i naszej modlitwie)

Dziękuję za dar świętości, który zyskujemy dzięki oczyszczeniu.