.

.

Wednesday 26 December 2012

Szczepanowo - nad śnieg wybieleją

Gdy kilka dni temu, na śnieżnym puchu
zobaczyłam niezwykle białego gołębia,
(który jak widać chętnie pozował do zdjęcia ;-)
pierwsze moje skojarzenie dotyczyło zdania:
Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, nad śnieg wybieleją (Iz 1,18)



Dziś, gdy myślę o męczeństwie św. Szczepana
 wspominanym tuż po Bożym Narodzeniu, 
próbuję łączyć skrajność tych wydarzeń. 
Szczepan był człowiekiem, w którym nie tylko Jezus się narodził, 
ale był w stanie Go bronić aż do przelewu krwi
 i do tego modlić się za swych prześladowców. 

Rodzi się niewygodne pytanie: Czy ja jestem w stanie walczyć ze złem 
aż do takiego stopnia, czy sobie odpuszczam?

Panie Jezu, który swoim przyjściem otwierasz nam Niebo, 
daj determinację i przebojowość w walce ze złem,
przy równoczesnej konkretnej miłości nieprzyjaciół. 

Nie potrzebujemy Kościoła, który się wlecze za światem; 
potrzebujemy Kościoła, który porusza świat. Gilbert Keith Chesterton

No comments: