.

.

Sunday 25 September 2011

bo TY jesteś w błędzie

Już drugą niedzielę z rzędu uderzają mnie oskarżenia człowieka
względem Pana Boga o to, że jest niesprawiedliwy.



Wy mówicie: "Sposób postępowania Pana nie jest słuszny".
Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania
jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne?
                                                                                         (Ez 18, 25-28)


Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości,
a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu.
Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się,
żeby mu uwierzyć”. (Mt 21,32)


Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy(…)
Czy na to złym okiem patrzysz, że jestem dobry? (Mt 20,16)


Po ludzku dopominamy się gratyfikacji za "nasze" poświęcenie
dla Pana Boga, człowieka, nie rozumiejąc, że powołanie do życia
w Jego bliskości, jest samo w sobie darem i odpłatą. 

Wartość relacji z Panem Bogiem nie opiera się
na tym co my czynimy dla Niego,
lecz na tym, co On czyni dla nas.


Benedykt XVI do młodych we Fryburgu :
"Jesteście chrześcijanami nie dlatego, że dokonujecie rzeczy 
szczególnych i niezwykłych, ale dlatego, że On - Chrystus
jest waszym życiem. Jesteście świętymi, ponieważ działa
w was Jego łaska."


"Nie wymaga wspaniałych wyczynów, ale chce,
aby Jego światło w was jaśniało.
On was nie wzywa, ponieważ jesteście dobrzy i doskonali,
ale ponieważ to On jest dobry
i chce uczynić was swoimi przyjaciółmi."


Panie Jezu, zabierz ode mnie mentalność handlarza,
który myśli, że jest bogaty tym co robi,
a nie tym, co ma przez Ciebie darowane.


No comments: