.

.

Saturday 29 September 2012

dusza uśmiechnięta :-)

Dzień skupienia przygotowujący do Roku Wiary,
okazał się dla mnie czasem niezwykle przyjaznym. 
Wygłodniała dusza chłonęła jak gąbka. 
Padło wiele słów pokrzepiających, ukierunkowujących. 

Myśli, które gdzieś głęboko zapadły to: 
Wiara pozwala w środku duszy być spokojnym, 
pomimo zewnętrznych nawałnic,
 a wszystko to, co wystawia ją na próbę rodzi wytrwałość, 
bo do kogóż pójdziemy?
Wiara jest dziełem Boga. Może we mnie zaistnieć,
 jeśli odpowiem na nią z miłością.
Jeśli twoja wiara została przez innych oceniona, to się ciesz ;-)
Oj będzie co robić w nadchodzącym czasie...

Budujące było dla mnie także spotkanie w grupach, 
kiedy to w naturalny sposób wypowiadaliśmy się 
na różne tematy związane z wiarą. 
Ostatnia refleksja (60 minut dyskusji upłynęło błyskawicznie) 
dotyczyła wartości chrześcijańskiej radości.  
Przytaczając słowa Ojca Świętego z "Porta Fidei" 
obiecałam zadedykować ten post 
- wszystkim uczestnikom "grupy B" -
z roześmianym Panem Jezusem. 

Wiara bowiem rośnie
gdy jest przeżywana jako doświadczenie doznawanej miłości 
i kiedy jest przekazywana jako doświadczenie łaski i radości. 
                                                                                                                 (Benedykt XVI)


Życzmy więc sobie wiary, 
której owocem jest dusza uśmiechnięta :-)))

D Z I Ę K U J Ę

No comments: