.

.

Friday 15 March 2013

wędrowanie, budowanie, wyznawanie

Nie da się ukryć, że jestem człowiekiem ruchu 
i rzadko zdarza się, abym dobrze czuła się 
w nadmiernie przedłużającym się bezruchu.
Słowa ojca Świętego skierowane podczas pierwszej Mszy św. 
z kardynałami okazały się balsamem dla mojego 
nie tylko fizycznego ADHD ;-)


Wędrowanie. Nasze życie jest wędrówką 
i kiedy się zatrzymujemy, coś nie gra. 
Wędrować nieustannie, w obecności Pana, 
starając się żyć nienagannie.

Budowanie. Mówi się o kamieniach, że mają swoją trwałość; 
ale są też kamienie żywe, namaszczone Duchem Świętym. 
Budować Kościół, Oblubienicę Chrystusa, 
na tym żywym kamieniu węgielnym, którym jest ten sam Pan.

Wyznawanie. Możemy chodzić ile chcemy, 
możemy budować wiele rzeczy, ale jeśli nie wyznajemy Jezusa Chrystusa,
staniemy się użyteczną organizacją pozarządową, ale nie Kościołem.

„Kto się nie modli do Pana, modli się do diabła”. 
Kiedy nie wyznaje Chrystusa, wyznaje światowość demona.

W wędrowaniu, budowaniu, wyznawaniu, czasami następują wstrząsy(…) 
ruchy, które nas ciągną wstecz.

Ten sam Piotr, który wyznał Jezusa Chrystusa, 
mówi Mu: „Pójdę za Tobą, ale nie mówmy o krzyżu. 
To nie wchodzi w grę. 
Pójdę za Tobą z innymi możliwościami, bez krzyża.”

Kiedy wędrujemy bez Krzyża, 
kiedy budujemy bez Krzyża 
i kiedy wyznajemy Chrystusa bez Krzyża, 
nie jesteśmy uczniami Pana, ale jesteśmy ludźmi tego świata.
                                                                             papież Franciszek

No comments: