.

.

Wednesday 27 July 2011

bez CIEBIE nic (1)


Powoli zaczynam się uczyć tego, że „znane” przypowieści
ewangeliczne niemalże zawsze zaskakują.
Przyglądając się mijającemu tygodniowi widzę jak prowadziło Słowo,
które począwszy od niedzieli powtarzało się kilkakrotnie
w ciągu tygodnia.

Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść: Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w polu. Znalazł go pewien człowiek. Ukrył go z powrotem i bardzo uradowany odszedł. Sprzedał wszystko, co posiadał i kupił to pole.
Królestwo niebieskie podobne jest także do kupca, który poszukiwał pięknych pereł. Gdy znalazł jedną, niezwykle cenną, sprzedał wszystko co posiadał i kupił ją. Królestwo niebieskie podobne jest również do sieci zarzuconej w morze, która zagarnia różnego rodzaju ryby. Kiedy jest pełna wyciąga się ją. Dobre ryby wybiera się do naczyń, a złe wyrzuca. Podobnie będzie przy końcu świata. Zjawią się aniołowie, oddzielą złych od sprawiedliwych i wrzucą ich do rozpalonego pieca. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
"Zrozumieliście to wszystko?". Powiedzieli Mu: "Tak!". Wtedy im powiedział: " Właśnie dlatego każdy nauczyciel Pisma, gdy staje się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do gospodarza domu, który ze swego skarbca wyjmuje to, co nowe i stare."
(Mt 13 , 44- 52)
 

W niedzielny poranek otrzymałam ze szpitala, kolejnego
  smsa od młodej mamy, bardzo już zmęczonej chorobą
maleńkiego dziecka. Infantylnym byłoby pocieszanie typu:
"Nie martw się, wszystko będzie dobrze."
Niewystarczającym zdawało mi się być zapewnienie
o modlitwie, tak więc szukając natchnienia,
co napisać w odpowiedzi sięgnęłam po Słowo z niedzielnej
Liturgii i przeczytałam Ewangelię o skarbie i perle.
Pomyślałam, że czasami trzeba oddać WSZYSTKO
(cokolwiek by to znaczyło), aby zyskać Skarbka, Perełkę
(np. zdrowie dla ukochanego dziecka).
Zrodziła się wtedy modlitwa:
Panie Boże, przyjmij nasze „marne wszystko”,
abyśmy zyskali to, co w Twoim zamyśle
jest dla nas Skarbem najistotniejszym.

Swoistą klamrą okazała się kolekta,
kilkakrotnie powtarzająca się w ciągu ostatnich dni:
Boże, Obrońco ufających Tobie,
bez Ciebie nic nie jest mocne ani święte,
spraw w swoim wielkim miłosierdziu, abyśmy pod Twymi rządami
i Twoim przewodnictwem dobrze używali rzeczy przemijających
i nieustannie ubiegali się o dobra wieczne.

No comments: