.

.

Tuesday 13 December 2011

barwy wyczekiwania?

O ile Wielki Post kojarzy się z fioletem, 
który wyraża np. pasyjność tego czasu, 
o tyle Adwent w tym kolorze liturgicznym,
 wydaje mi się nieporozumieniem. 

Zastanawiam się dlaczego tylko Msza Święta Roratnia,
przepełniona światłem, właściwie wyraża
charakter tego okresu.

 Jak swoje wyczekiwanie, radość przychodzenia,
nadzieję poszukiwania pogodzić ze "smutą" barw? 


Dobrze, że istnieje niedziela radości,
która różni się nie tylko kolorem od pozostałych dni Adwentu.
Dobrze, że mobilizuje ludzi świadomie przeżywających
swe chrześcijaństwo do szukania głębi radości,
której korzeniem jest JASNOŚĆ
rozpraszająca mrok, którego i tak mamy w nadmiarze…


No comments: