.

.

Wednesday 20 October 2010

UFAJ (1)

(niektóre wnioski z rozważania)
Księga Tobiasza przede wszystkim pokazuje jak ważna
jest jedność w modlitwie zgodnie ze sławami Pana Jezusa:
Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą,
to wszystkiego użyczy im mój Ojciec,
a
dokonuje się to
(jak pokazuje tekst biblijny)
w czasie i miejscach
niejednokrotnie dość odległych.



 Księga ukazuje również piękno wielu relacji,
w których brat jest jak przyjaciel, a przyjaciel jak brat (AH).
Jest to jak balsam dla mojej niepoprawnie rozmarzonej duszy,
która podskórnie pragnie, by wszechobecna była miłość,
radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć,
wierność, łagodność, opanowanie.


Dla mnie wreszcie jest to księga pokazująca jak ufność
jednych ludzi sprawia, że zaczynają ufać następni.

Tobiasz-ojciec pragnąc dla siebie śmierci słyszy od Rafała:
Ufaj, bliska jest już u Boga chwila, aby cię uzdrowić, ufaj!

Gdy Sara stawała w obliczu kolejnej próby, jej matka Edna
wypowiada przepiękne słowa:
Ufaj, córko
, Pan nieba obdarzy cię radością
w miejsce twego smutku. Ufaj, córko!


Zatroskanemu o swych rodziców Tobiaszowi,
teść Raguel także mówi o ufności:
Ufaj, synu, ja jestem twoim ojcem i Edna jest
twoją matką, i do ciebie należymy, i do twojej siostry
od teraz i na zawsze. Ufaj, dziecko!

Kiedy Tobiasz w końcu dociera do domu rodzinnego,
witając ślepego ojca wypowiada dwa słowa: Ufaj, ojcze!
Wkrótce potem tamten odzyskuje wzrok.


Myślę, że księga ta jest przede wszystkim historią
modlitwy ufności, modlitwy o ufność, ufności w modlitwie…
w sytuacjach, w których - tak po ludzku - trudno o ufność.

No comments: